
Zarząd majątkiem wspólnym - samodzielność, współdziałanie, zgody
Konstrukcja zarządu majątkiem wspólnym małżonków opiera się na dwóch filarach: wewnętrzny obowiązek współdziałania (art. 36 § 1 KRO) oraz zewnętrzna zasada samodzielnego zarządu przez każdego z małżonków (art. 36 § 2 KRO), z enumeratywnymi wyjątkami wymagającymi zgody drugiego małżonka, Zarząd majątkiem wspólnym małżonków obejmuje czynności prawne, faktyczne i procesowe dotyczące przedmiotów majątkowych należących do majątku wspólnego, w tym czynności zachowawcze. Spór w doktrynie dotyczy tego, czy nabycie do wspólnego majątku jest czynnością zarządu. Jednak wykładnia funkcjonalna i systemowa oraz art. 37 KRO przemawia za odpowiedzią twierdzącą.
Zasada z art. 36 § 3 KRO ustanawia wyłączny, samodzielny zarząd przedmiotami służącymi do wykonywania zawodu lub działalności zarobkowej przez tego małżonka, któremu służą przy bardzo ostrożnej, zawężającej kwalifikacji takich przedmiotów i z wyłączeniem czynności z art. 37 które i tak wymagają zgody drugiego małżonka, a należą do nich :
1) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego, jak również prowadzącej do oddania nieruchomości do używania lub pobierania z niej pożytków;
2) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal;
3) czynności prawnej prowadzącej do zbycia, obciążenia, odpłatnego nabycia i wydzierżawienia gospodarstwa rolnego lub przedsiębiorstwa;
4) darowizny z majątku wspólnego, z wyjątkiem drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych.
Wszak ważność takiej umowy, która została zawarta przez jednego z małżonków bez wymaganej zgody drugiego, zależy od potwierdzenia umowy przez drugiego małżonka.
Warto pamiętać, że Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy przewiduje instrumenty ochronne w sytuacji gdy jeden z małżonków dopuszcza się nielojalnego gospodarowania majątkiem wspólnym, a mianowicie możliwy jest sprzeciw drugiego małżonka wobec czynności zarządu majątkiem wspólnym, a także istnieje możliwość pozbawienia małżonka przez sąd samodzielnego zarządu majątkiem wspólnym.
Po nowelizacji z 2004 r. szczególnego znaczenia nabrał art. 41 KRO, który określa zasady odpowiedzialności majątkiem wspólnym za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z małżonków.
Przepis ten rozdziela dwie sfery, które w praktyce bywają mylone:
- Zarząd majątkiem wspólnym, czyli uprawnienie do dokonywania czynności prawnych i faktycznych dotyczących składników majątku wspólnego.
- Odpowiedzialność majątkiem wspólnym wobec osób trzecich, czyli możliwość skierowania egzekucji przez wierzyciela do majątku wspólnego małżonków.
Kluczowe jest to, że nie istnieje automatyczny związek (brak związku kwalifikacyjnego) między wykonywaniem zarządu a powstaniem pełnej odpowiedzialności wspólnym majątkiem za dane zobowiązanie.
Przykładowo:
Jeżeli jeden z małżonków udziela poręczenia (art. 876 KC), to nie można tego zakwalifikować jako zarządu majątkiem wspólnym. Poręczenie dotyczy jego własnego zobowiązania osobistego wobec wierzyciela, a nie gospodarowania wspólnymi składnikami majątkowymi.
Jednak konsekwencje takiej czynności dla majątku wspólnego ocenia się przez pryzmat art. 41 § 1 KRO. Zgodnie z tym przepisem, wierzyciel może prowadzić egzekucję z majątku wspólnego jedynie wtedy, gdy drugi małżonek wyraził zgodę na zaciągnięcie zobowiązania.
W praktyce oznacza to, że małżonek, który samodzielnie zaciągnął zobowiązanie (np. podpisał umowę kredytu, poręczył dług osoby trzeciej), odpowiada za nie swoim majątkiem osobistym i udziałem w majątku wspólnym przypadającym mu po ustaniu wspólności.
Majątek wspólny jako całość może być objęty egzekucją tylko wtedy, gdy drugi małżonek udzielił wyraźnej zgody. Brak zgody oznacza, że wierzyciel nie może sięgnąć do całej masy majątku wspólnego, choć nadal ma dostęp do majątku osobistego dłużnika oraz do dochodów, które i tak wchodzą do wspólności.
Orzecznictwo Sądu Najwyższego po 2004 r. wielokrotnie podkreślało ten rozdział kompetencji i odpowiedzialności. Wyjaśniano, że sama czynność prawna jednego z małżonków nie rozszerza automatycznie odpowiedzialności na cały majątek wspólny konieczne jest spełnienie przesłanki z art. 41 KRO.
W literaturze (np. K. Pietrzykowski, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, wyd. 9, 2025) podkreśla się, że intencją ustawodawcy było ochronienie interesów drugiego małżonka, który nie powinien ponosić konsekwencji finansowych działań partnera bez swojej wiedzy i zgody. Dlatego zgoda z art. 41 KRO pełni funkcję swoistego filtra odpowiedzialności: nawet jeśli czynność była w pełni ważna, to skutki wobec majątku wspólnego są ograniczone.
W praktyce egzekucyjnej ma to istotne znaczenie: wierzyciel musi wykazać, że zgoda została udzielona, aby móc sięgnąć do całego majątku wspólnego (np. dom, mieszkanie, rachunki wspólne). Brak takiej zgody ogranicza egzekucję do majątku osobistego dłużnika oraz jego przyszłego udziału w majątku wspólnym (który wyodrębni się dopiero po ustaniu wspólności).
Gdy chodzi o czynności procesowe, należy pamiętać, że co do zasady każdy małżonek może samodzielnie działać procesowo w sprawach dotyczących składników wspólnego (np. windykacja), przy czym jeżeli rezultat (ugoda, zrzeczenie, żądanie z art. 231 KC) prowadzi do skutków z art. 37, to wymagana jest zgoda małżonka lub zezwolenie sądu.
Po reformie z 2004 r. zarząd majątkiem wspólnym małżonków zyskał wyraźnie funkcjonalny charakter.
Podstawowa zasada brzmi: każdy z małżonków może samodzielnie podejmować czynności dotyczące zwykłego zarządu składnikami majątku wspólnego.
W codziennych sprawach jak opłacanie rachunków, kupno sprzętu do domu, zawieranie umów związanych z bieżącym utrzymaniem nie jest wymagana odrębna zgoda drugiego małżonka.
Jednocześnie ustawodawca wprowadził swoisty hamulec bezpieczeństwa w postaci katalogu czynności z art. 37 KRO, które ze względu na swój strategiczny, doniosły charakter wymagają zgody drugiego małżonka.
Chodzi tu np. o:
· zbycie, obciążenie lub nabycie nieruchomości,
· dokonanie darowizny z majątku wspólnego (poza drobnymi, zwyczajowo przyjętymi),
· zaciągnięcie zobowiązań przekraczających zakres zwykłego zarządu.
Zgoda pełni tu rolę mechanizmu kontroli i ochrony pozwala uniknąć sytuacji, w której jeden małżonek, działając samodzielnie, doprowadza do istotnych i nieodwracalnych zmian w substancji majątku wspólnego.
Element zawodowy (tzw. profesjonalny) został w tej konstrukcji pomyślany jako gwarancja sprawności funkcjonowania przedsiębiorcy, specjalisty lub osoby wykonującej wolny zawód. Małżonek prowadzący działalność gospodarczą lub zawodową może samodzielnie podejmować decyzje związane z bieżącym obrotem gospodarczym czy zawodowym, bez konieczności każdorazowego uzyskiwania zgody partnera. Jest to szczególnie ważne z punktu widzenia obrotu gospodarczego - chroni operatywność i szybkość działania.
Nie oznacza to jednak pełnej autonomii. Nawet przedsiębiorca czy specjalista nie może jednostronnie dokonywać czynności, które ustawodawca uznał za strategiczne w art. 37 KRO.
Przykładowo: sprzedaż nieruchomości wykorzystywanej w działalności firmy, ustanowienie hipoteki czy dokonanie znacznej darowizny -wciąż wymagają współdziałania obojga małżonków.
W efekcie aktualny model zarządu można opisać jako dwupoziomowy system równowagi:
· na poziomie codziennym - każdy działa samodzielnie, zapewniając płynność i praktyczną użyteczność wspólności,
· na poziomie strategicznym - konieczna jest wspólna decyzja, chroniąca istotne interesy rodziny i stabilność majątku.
Doktryna (np. J. Słyk, [w:] KRO. Komentarz, red. J. Słyk, wyd. 11, 2024) podkreśla, że ta konstrukcja stanowi kompromis między operatywnością jednostki a ochroną wspólnoty rodzinnej: umożliwia sprawne działanie w obrocie, ale nie pozwala na samodzielne rozmontowanie wspólnego majątku przez jednego z małżonków.
Zalecić należy przyjęcie określonych zasad postępowania w obrocie prawnym i wewnątrz małżeństwa.
W obrocie z osobami trzecimi - kontrahenci zawierający umowy z jednym z małżonków powinni być świadomi, że niektóre czynności przekraczają zwykły zarząd majątkiem wspólnym i dlatego - zgodnie z art. 37 KRO - wymagają zgody drugiego małżonka.
Do takich czynności należą m.in.: zbycie, obciążenie lub nabycie nieruchomości, ustanowienie ograniczonych praw rzeczowych, zawarcie umowy najmu lub dzierżawy na czas oznaczony dłuższy niż 10 lat (a także na czas nieoznaczony, traktowany jako zawarty na czas nieoznaczony ponad 10 lat), dokonanie darowizny, która nie mieści się w ramach drobnych, zwyczajowo przyjętych upominków, czynności dotyczące przedsiębiorstwa stanowiącego składnik majątku wspólnego.
W praktyce obrotu oznacza to, że kontrahent powinien zbadać, czy dana czynność podpada pod art. 37 KRO. Jeśli tak, powinien zadbać o uzyskanie wyraźnej zgody drugiego małżonka w wymaganej formie (np. forma aktu notarialnego przy obrocie nieruchomościami), albo uzyskanie zezwolenia sądu rodzinnego na dokonanie czynności w przypadku odmowy lub braku zgody małżonka (art. 39 KRO).
Brak takiej zgody naraża kontrahenta na ryzyko nieważności czynności prawnej, co w praktyce oznacza utratę bezpieczeństwa obrotu.
W relacjach wewnętrznych między małżonkami kluczowe jest wdrożenie swego rodzaju compliance rodzinnego, czyli przejrzystego systemu komunikacji i współpracy w sprawach majątku wspólnego.
Praktyka powinna obejmować m.in.: wzajemne informowanie się o istotnych zobowiązaniach i planowanych inwestycjach, regularne konsultacje w sprawie strategicznych decyzji majątkowych, wspólne uzgadnianie działań w obszarach ryzykownych lub długoterminowych (np. kredyty, leasingi, inwestycje w przedsiębiorstwo).
Polskie prawo przewiduje również narzędzia ochronne dla małżonka, który obawia się nieodpowiedzialnych działań partnera: sprzeciw wobec czynności przekraczającej zwykły zarząd (art. 36¹ KRO) - jeśli sprzeciw zostanie złożony, czynność dokonana przez drugiego małżonka jest nieskuteczna wobec sprzeciwiającego się małżonka, wniosek o pozbawienie zarządu możliwy w sytuacjach poważnych, gdy jeden z małżonków rażąco narusza obowiązki lub działa na szkodę majątku wspólnego; wówczas sąd może odebrać mu prawo samodzielnego zarządu.
Kontrahenci muszą zatem zachować szczególną staranność przy transakcjach strategicznych i upewnić się, że druga strona uzyskała zgodę współmałżonka lub zezwolenie sądu - w przeciwnym razie ryzykują nieważność czynności. Małżonkowie z kolei powinni stosować przejrzyste reguły komunikacji i współdecydowania, by uniknąć sporów i wzajemnych pretensji. Prawo dostarcza mechanizmów ochronnych (sprzeciw, pozbawienie zarządu), które równoważą swobodę gospodarczą jednego małżonka z interesem rodziny i stabilnością majątku wspólnego.